15 kdw "Skamandros"
drużynowa napisał:
raz podoba mi się bardziej raz mniej
1.a teraz podoba się bardziej czy mniej? :>
drużynowa napisał:
miałam już kilka momentów całkowitego zwątpienia,czy to w ogóle ma sens,
2.coś paszczi się wydaje,że prowadząc obecny skład Skamandrosów przeżywa druhna kryzys światopoglądowy
drużynowa napisał:
no ale na razie jestem.
3. straaasne dzięks i niezmiernie się cieszymy,'postaramy' się druhny nie wymeczyć sasasa ]:->
Offline
weteran
hmmm...co u mnie?no wiec jestem juz po ślubie:)niestety jak narazie malego harcerzyka sie nie doczekalem...ale moze niedlugo...mieszkam w chorzowie, pracuje w katowicach i remontuje mieszkanie:)tsk jsk mowielem wczesniej , czasami mam wielka ochote na spotkanie ze starymi znajomymi, jednak czasu brakuje...zobaczymy moze w czerwcu uda sie przyjechac na ten jubileusz hufca:)pozdrawiam serdecznie...( a moze by tak zorganizowac jakies spotkanie starej gwardii po latach???????????do przemyslenia:)
Offline
co do fasi to kto jak kto, ale druhna to już powinna być przyzwyczajona do jej "żartownego" poczucia humoru a co do starego_druha to niezły hardcorowiec musi być ciekawa jestem czy odważył się zdawać geografię na maturze po tej historii z okularami u p.Drab oczywiście a co do 10-lecia to my to całkiem przegapiliśmy nie ??
Ostatnio edytowany przez agus_1987_1987 (2007-03-26 23:09:17)
Offline
Administrator
nic sie nie przejmujcie:) przegapilismy 10-lecie to 15-lecia juz nie przegapimy:) a spotkanie mozna zorganizowac bez okazji:)
Offline
weteran
Druhno Bożenko nie zdawalem geografii tylko historie:) a tak wogule to byl wypadek...niezamierzony:)jestem otwarty na propozycje daty (oprocz konca wrzesnia), ale jak tu skontaktowac sie z innymi, ??kontakty sie pourywaly, wszyscy sie w polske rozjechali....pozdrawiam
Offline
CZUWAJ!!!Bardzo sedecznie pozdrawiam wszystkich przesympatycznych harcerzy z 15 KDW"Skamandros"!!!:)na czele z druhną Bożenką oczywiście:)
Moja godność - Magdalena Kulej:)
Swego czasu należałam do tej drużynki:)i do dzisiaj bardzo miło wspominam te czasy!
Potem zostałam drużynową 12 DDH "Słoneczka"(przy okazji pozdrowionka gorące dla moich harcereczek, które chyba nie tak dawno wstąpiły w szeregi Waszej drużynki;)
Moim zdaniem - pomysł zorganizowania spotkania "po latach":)jest baaaardzo dobry!!! i godny zrealizowania:))), a z dotarciem do całej reszty na pewno nie będzie problemu!!!wystarczą przecież szczere chęci i pełna mobilizacja;)!!!...
Offline
Administrator
ja tez mysle ze warto sie zmobilizowac:) tym bardziej ze na samym poczatku bedziemy mieli ulatwione zadanie przez dostep do adresow znajdujacych sie w starych dziennikach:)
Offline
Administrator
slyszalam ze dawni harcerze bardzo chcieliby sie spotkac po latach:) w sumie to mogloby byc ciekawe zarowno dla nich jak i dla nas:) wiec trzeba bedzie o tym pomyslec:)
Offline