15 kdw "Skamandros"
mistrz
To ja też se tak powiem ze posdro i ze dla wszystkich. dziękuję za uwagę(;
Offline
mistrz
łe ty to tak koło 10 pojechałeś bo cie widziałem jak zuczkiem jechałem. A my normalnie prawie wszyscy to do końca byliśmy. Borys wapniaczek z ciebie.
Offline
nio fajnie było i z przygodami najlepszy był Kopacz, szkoda, ze go nie widzieliście
Offline
Lis Elemis ;-) napisał:
A my normalnie prawie wszyscy to do końca byliśmy
prawie robi wielka roznice ja tam tez sie zmylam wczesniej bo pojechalam na inna impreze bo jak to Widelec powiedzial dzisiaj "Krzepice to sie nie potrafia bawic"
Offline
no ale to jest prawda bp na Formacji Niezywych Schabow to prawie nikt nie klaskal i taka kaszana byla ze masakra:( oni by pograli dluzej bo sami powiedzieli ze to zalezy od nas ale ludzie ich olali i se przestali:) ja tam klaskalam i krzyczalam ostro:) ale i tak najlepszy byl dzisiaj jakis PAN PROFESOR ktory powiedzial: "do hymna"
Offline